|
|
Lubliniec
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
GREG
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 8:15, 16 Kwi 2008 Temat postu: ZASMIECAMY TRASE BIEGOWA DO KOKOTKA |
|
|
Szanowne kolezanki i koledzy. Trasa rowerowa Lubliniec - Kokotek jest coraz bardziej brudna. Na drodze mozna znalezc:
- butelki plastikowe po napojach energetycznych
- butelki szklane
- opakowania po ciastkach i batonach typu Mars oraz Sneackers
- husteczki higieniczne
To my biegacze do tego sie przyczyniamy. Tylko na dystansie 3,5 KM zebrano ponad 20 duzych workow smieci . Mimo porzadkow znow jest trasa zasyfiona na maksa.
Wielu biegajacych jezdzi rowerami rzucajac papierki gdzie popadnie. Czy tak ciezko jest wrzucic do kosza na 3,5 Km w kierunku na Kokotek Zamiast dbac o miejsce do treningow My je niszczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kris
Duża Brązowa
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubliniec, Poland
|
Wysłany: Śro 12:15, 16 Kwi 2008 Temat postu: Re: ZASMIECAMY TRASE BIEGOWA DO KOKOTKA |
|
|
GREG napisał: |
Szanowne kolezanki i koledzy. Trasa rowerowa Lubliniec - Kokotek jest coraz bardziej brudna. Na drodze mozna znalezc:
- butelki plastikowe po napojach energetycznych
- butelki szklane
- opakowania po ciastkach i batonach typu Mars oraz Sneackers
- husteczki higieniczne
To my biegacze do tego sie przyczyniamy. Tylko na dystansie 3,5 KM zebrano ponad 20 duzych workow smieci . Mimo porzadkow znow jest trasa zasyfiona na maksa.
Wielu biegajacych jezdzi rowerami rzucajac papierki gdzie popadnie. Czy tak ciezko jest wrzucic do kosza na 3,5 Km w kierunku na Kokotek Zamiast dbac o miejsce do treningow My je niszczymy. |
Nie zgadzam się z tymi zarzutami lub wyciąganymi wnioskami, że skoro biegacze tam trenują to ONI pewnie są winni zaśmiecenia ścieżki. Wysuwanie takiej tezy przez biegacza jest dla mnie niezrozmiałe. Uważam, że właśnie biegający tam i trenujący ludzie najmniej przyczyniają sie to tego stanu rzeczy gdyż nie leży to w ich interesie i z natury wyróżniają się wiekszą kulturą niż "niedzielni" spacerowicze. Nikt przecież nie biega z koszykiem piknikowym, ciastkami itp. Tam gdzie droga jest ogólnie dostepna tam i śmieci ale winienie za to biegaczy gdyż tam trenują to tak jakby winić kominiarza za sadze w kominie. Nie powielajmy i tak już zakorzenionych w społeczeństwie stereotypów bo nie każdy łysy to skin, a ten z długimi włosami to satanista....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
GREG
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:43, 16 Kwi 2008 Temat postu: Re: ZASMIECAMY TRASE BIEGOWA DO KOKOTKA |
|
|
kris napisał: |
GREG napisał: |
Szanowne kolezanki i koledzy. Trasa rowerowa Lubliniec - Kokotek jest coraz bardziej brudna. Na drodze mozna znalezc:
- butelki plastikowe po napojach energetycznych
- butelki szklane
- opakowania po ciastkach i batonach typu Mars oraz Sneackers
- husteczki higieniczne
To my biegacze do tego sie przyczyniamy. Tylko na dystansie 3,5 KM zebrano ponad 20 duzych workow smieci . Mimo porzadkow znow jest trasa zasyfiona na maksa.
Wielu biegajacych jezdzi rowerami rzucajac papierki gdzie popadnie. Czy tak ciezko jest wrzucic do kosza na 3,5 Km w kierunku na Kokotek Zamiast dbac o miejsce do treningow My je niszczymy. |
Nie zgadzam się z tymi zarzutami lub wyciąganymi wnioskami, że skoro biegacze tam trenują to ONI pewnie są winni zaśmiecenia ścieżki. Wysuwanie takiej tezy przez biegacza jest dla mnie niezrozmiałe. Uważam, że właśnie biegający tam i trenujący ludzie najmniej przyczyniają sie to tego stanu rzeczy gdyż nie leży to w ich interesie i z natury wyróżniają się wiekszą kulturą niż "niedzielni" spacerowicze. Nikt przecież nie biega z koszykiem piknikowym, ciastkami itp. Tam gdzie droga jest ogólnie dostepna tam i śmieci ale winienie za to biegaczy gdyż tam trenują to tak jakby winić kominiarza za sadze w kominie. Nie powielajmy i tak już zakorzenionych w społeczeństwie stereotypów bo nie każdy łysy to skin, a ten z długimi włosami to satanista.... |
Biegam ta trasa codziennie, czesto w obie strony w jednym rzucie, spotykam duzo biegaczy i gdy wracam po 30 min zawsze jest butelka po napoju energetycznym, sreberko po marsie lub cukierki mietowe - wiewiorki smieca Jasne...
Niedzielnych spacerowiczow jest niewiele i napisalem ze to my sie przyczyniamy do niszczenia a nie ze jestesmy winni bo spacerowicze nie spozywaja anabolikow - Kazik zawsze powtarzal : ...Czytac ze zrozumieniem ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez GREG dnia Śro 12:56, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kris
Duża Brązowa
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubliniec, Poland
|
Wysłany: Śro 13:18, 16 Kwi 2008 Temat postu: Re: ZASMIECAMY TRASE BIEGOWA DO KOKOTKA |
|
|
GREG napisał: |
kris napisał: |
GREG napisał: |
Szanowne kolezanki i koledzy. Trasa rowerowa Lubliniec - Kokotek jest coraz bardziej brudna. Na drodze mozna znalezc:
- butelki plastikowe po napojach energetycznych
- butelki szklane
- opakowania po ciastkach i batonach typu Mars oraz Sneackers
- husteczki higieniczne
To my biegacze do tego sie przyczyniamy. Tylko na dystansie 3,5 KM zebrano ponad 20 duzych workow smieci . Mimo porzadkow znow jest trasa zasyfiona na maksa.
Wielu biegajacych jezdzi rowerami rzucajac papierki gdzie popadnie. Czy tak ciezko jest wrzucic do kosza na 3,5 Km w kierunku na Kokotek Zamiast dbac o miejsce do treningow My je niszczymy. |
Nie zgadzam się z tymi zarzutami lub wyciąganymi wnioskami, że skoro biegacze tam trenują to ONI pewnie są winni zaśmiecenia ścieżki. Wysuwanie takiej tezy przez biegacza jest dla mnie niezrozmiałe. Uważam, że właśnie biegający tam i trenujący ludzie najmniej przyczyniają sie to tego stanu rzeczy gdyż nie leży to w ich interesie i z natury wyróżniają się wiekszą kulturą niż "niedzielni" spacerowicze. Nikt przecież nie biega z koszykiem piknikowym, ciastkami itp. Tam gdzie droga jest ogólnie dostepna tam i śmieci ale winienie za to biegaczy gdyż tam trenują to tak jakby winić kominiarza za sadze w kominie. Nie powielajmy i tak już zakorzenionych w społeczeństwie stereotypów bo nie każdy łysy to skin, a ten z długimi włosami to satanista.... |
Biegam ta trasa codziennie, czesto w obie strony w jednym rzucie, spotykam duzo biegaczy i gdy wracam po 30 min zawsze jest butelka po napoju energetycznym, sreberko po marsie lub cukierki mietowe - wiewiorki smieca Jasne...
Niedzielnych spacerowiczow jest niewiele i napisalem ze to my sie przyczyniamy do niszczenia a nie ze jestesmy winni bo spacerowicze nie spozywaja anabolikow - Kazik zawsze powtarzal : ...Czytac ze zrozumieniem ... |
Przeczytałem ze zrozumieniem i idąc tym tokiem rozumowania i wysublimowanym sposobem zwracania uwagi na znaczenie sensu tego przekazu równie dobrze mógłbym wysunąć wniosek, że to zapewnie Greg śmieci gdyż to on spędza najwięcej czasu na tej trasie i w dodatku z plecakiem, w którym więcej zapewne butelek i batonów się zmieści niż za paskiem w spodenkach... ale nie będę sarkastyczny i przychylę się w kierunku idei spisku wiewiórek..............
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kris dnia Śro 13:29, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
GREG
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:47, 16 Kwi 2008 Temat postu: Re: ZASMIECAMY TRASE BIEGOWA DO KOKOTKA |
|
|
kris napisał: |
GREG napisał: |
kris napisał: |
GREG napisał: |
Szanowne kolezanki i koledzy. Trasa rowerowa Lubliniec - Kokotek jest coraz bardziej brudna. Na drodze mozna znalezc:
- butelki plastikowe po napojach energetycznych
- butelki szklane
- opakowania po ciastkach i batonach typu Mars oraz Sneackers
- husteczki higieniczne
To my biegacze do tego sie przyczyniamy. Tylko na dystansie 3,5 KM zebrano ponad 20 duzych workow smieci . Mimo porzadkow znow jest trasa zasyfiona na maksa.
Wielu biegajacych jezdzi rowerami rzucajac papierki gdzie popadnie. Czy tak ciezko jest wrzucic do kosza na 3,5 Km w kierunku na Kokotek Zamiast dbac o miejsce do treningow My je niszczymy. |
Nie zgadzam się z tymi zarzutami lub wyciąganymi wnioskami, że skoro biegacze tam trenują to ONI pewnie są winni zaśmiecenia ścieżki. Wysuwanie takiej tezy przez biegacza jest dla mnie niezrozmiałe. Uważam, że właśnie biegający tam i trenujący ludzie najmniej przyczyniają sie to tego stanu rzeczy gdyż nie leży to w ich interesie i z natury wyróżniają się wiekszą kulturą niż "niedzielni" spacerowicze. Nikt przecież nie biega z koszykiem piknikowym, ciastkami itp. Tam gdzie droga jest ogólnie dostepna tam i śmieci ale winienie za to biegaczy gdyż tam trenują to tak jakby winić kominiarza za sadze w kominie. Nie powielajmy i tak już zakorzenionych w społeczeństwie stereotypów bo nie każdy łysy to skin, a ten z długimi włosami to satanista.... |
Biegam ta trasa codziennie, czesto w obie strony w jednym rzucie, spotykam duzo biegaczy i gdy wracam po 30 min zawsze jest butelka po napoju energetycznym, sreberko po marsie lub cukierki mietowe - wiewiorki smieca Jasne...
Niedzielnych spacerowiczow jest niewiele i napisalem ze to my sie przyczyniamy do niszczenia a nie ze jestesmy winni bo spacerowicze nie spozywaja anabolikow - Kazik zawsze powtarzal : ...Czytac ze zrozumieniem ... |
Przeczytałem ze zrozumieniem i idąc tym tokiem rozumowania i wysublimowanym sposobem zwracania uwagi na znaczenie sensu tego przekazu równie dobrze mógłbym wysunąć wniosek, że to zapewnie Greg śmieci gdyż to on spędza najwięcej czasu na tej trasie i w dodatku z plecakiem, w którym więcej zapewne butelek i batonów się zmieści niż za paskiem w spodenkach... ale nie będę sarkastyczny i przychylę się w kierunku idei spisku wiewiórek.............. |
Pass - nie zlapalem nikogo za reke wiec uwagi lepiej zachowac dla siebie. Szkoda jednak ze w obliczu problemu i niejednokrotnie widzac naocznie smiecenie wolimy patrzyc na to obojetnie bo zwrocenie uwagi istoty problemu rowna sie bezsensownymi komentarzami ktorych podlozem jest zlosc.
Uwazam ten temat za zamkniety. Biore worek na plecy i na sprzatanie lasu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kris
Duża Brązowa
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubliniec, Poland
|
Wysłany: Śro 13:51, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
"Biore worek na plecy i na sprzatanie lasu..."
I tak miał zaczynać sie pierwszy post w tym temacie. O tym, że nie powinno sie śmiecić wie chyba każdy, a upomnienia niewiele dają.
To się ma "we krwi" lub nie i tyle.
Czasem dobry przykład więcej zdziała niż 1000 słów......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ZM
Mała Brązowa
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LUBLINIEC
|
Wysłany: Śro 16:14, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
często biegam tą trasą , jakoś nie widzę tylu biegaczy śmiecących , ach wcale nie widzę . Teoria śmieciarki biegacza jest dziwna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kazik
Duża Srebrna
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:27, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Greg strzelasz ślepymi nabojami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
HARCERZ
Mała Brązowa
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 434
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: W-wa
|
Wysłany: Czw 20:30, 17 Kwi 2008 Temat postu: Re: ZASMIECAMY TRASE BIEGOWA DO KOKOTKA |
|
|
GREG napisał: |
Szanowne kolezanki i koledzy. Trasa rowerowa Lubliniec - Kokotek jest coraz bardziej brudna. Na drodze mozna znalezc:
- butelki plastikowe po napojach energetycznych
- butelki szklane
- opakowania po ciastkach i batonach typu Mars oraz Sneackers
- husteczki higieniczne
To my biegacze do tego sie przyczyniamy. Tylko na dystansie 3,5 KM zebrano ponad 20 duzych workow smieci . Mimo porzadkow znow jest trasa zasyfiona na maksa.
Wielu biegajacych jezdzi rowerami rzucajac papierki gdzie popadnie. Czy tak ciezko jest wrzucic do kosza na 3,5 Km w kierunku na Kokotek Zamiast dbac o miejsce do treningow My je niszczymy. |
...piszę pierwsza mysl która mi się nasunęła po przeczytaniu tych kilku zdań: mniej gadania ...wiecej pracy...a efekty przyjda same! Nio...i po dalszym przeczytaniu dyskusji Kris utwierdził mnie w moich przemysleniach!
Aaaa...strzelanie nawet slepa amunicją ...to zabawa dla dużych chłopców Greg...uważaj bo zrobisz sobie kuku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Andrzej_V
Mała Brązowa
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:05, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak na tak krótki okres to tych smieci jest sporo,jednak 90% są to Smieci zbierane wzdłuż drogi wyżucane z samochodów,widziałem sprzątających.Jestem pewny ze to nie nasza sprawka.a izotoniki piją też inni,a ja nie chwalac się usuwam zawsze wiatrołomy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|