|
|
Lubliniec
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
morito
Mała Złota
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:05, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kris jestes niekonsekwentny. Przeciez jak Renata stala na podium krzyknales, jak sam podajesz, "ze i tak jest zwyciezca". Wystarczylo tylko pociagnac ten watek. I teraz rowniez to nalezy zrobic. Nie moze byc zapisany w historii klubu zwyciezca, ktory wygral bo nie bral udzialu w calej rywalizacji!
A do was jako zarzadu mam pretensje, ze pozwoliliscie skrzywdzic czlonka klubu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
morito
Mała Złota
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:21, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
A tak na marginesie to mam 3 zdjecia znalazlem je w internecie doskonale ilustrujace to co napisalem w moim wywodzie. Czy moge je jakos tu umiescic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kris
Duża Brązowa
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubliniec, Poland
|
Wysłany: Wto 16:17, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Możesz lub prześlij do mnie.
Trudno się z Tobą nie zgodzić, a jeszcze trudniej przegadać.
Dodać należy, że pozostałe 2 dziewczyny to też "nasze dziewczyny" ale wracamy do wcześniejszej Twojej konkluzji, że teraz mamy 6 czy 8 pokrzywdzonych i obrażonych zamiast 2 albo i wcale.
Sam jednak Robert pomimo całego swojego rozgoryczenia przyznał tuż po zakończeniu imprezy, że do swojego gniazda robić nie zamierza i protestować nie będzie. Czy mamy to robić w jego imieniu czy w swoim?
Jeżeli Team przemyślał jednak sprawę to niech się zwróci oficjalnie czy to do Dyr Birgu czy też do nas i wtedy myślę, że Zarząd musi rozpatrzyć sprawę bo tak to sobie piszemy na tym forum i tyle.
Zresztą jestem tylko zwykłym członkiem jakby to nie brzmiało, a Dowództwo się nie wypowiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
morito
Mała Złota
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:25, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
kris napisał: |
Możesz lub prześlij do mnie.
Trudno się z Tobą nie zgodzić, a jeszcze trudniej przegadać.
Dodać należy, że pozostałe 2 dziewczyny to też "nasze dziewczyny" ale wracamy do wcześniejszej Twojej konkluzji, że teraz mamy 6 czy 8 pokrzywdzonych i obrażonych zamiast 2 albo i wcale.
Sam jednak Robert pomimo całego swojego rozgoryczenia przyznał tuż po zakończeniu imprezy, że do swojego gniazda robić nie zamierza i protestować nie będzie. Czy mamy to robić w jego imieniu czy w swoim?
Jeżeli Team przemyślał jednak sprawę to niech się zwróci oficjalnie czy to do Dyr Birgu czy też do nas i wtedy myślę, że Zarząd musi rozpatrzyć sprawę bo tak to sobie piszemy na tym forum i tyle.
Zresztą jestem tylko zwykłym członkiem jakby to nie brzmiało, a Dowództwo się nie wypowiada. |
Krzysiu a jaki jest twoj mail?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kajka
Mała Brązowa
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Wto 20:30, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Krisa e-mal jest umieszczony pod zdjeciem! Ma tam 4 przyciski (profil, pw, email, gg). Jeżeli do dowództwa zaliczacie Prezesa, to udziału nie bierze bo jest w Zakopcu, wiceprezes Kosa nie czatuje na forach, ma dwie lewe rece , kolejny wiceprezes to vakat, zostal jeszcze sekretarz mariusz, ale on chyba netu nie ma, ostatni ocalaly to Kris
Morito ma racje ze zarzad powinien bronic swojej zawodniczki, ktora zostala skrzywdzona, ale nie bylo nas tam, nie mozemys ie wypowiadac ze nie bronil. A moze bronil ale niestety malo skutecznie. Moze bronil z zawzietoscia i do ostatniej kropli krwi, ale dyrekteor biegu podjal mimo wszytsko inna decyzje, nie po mysli zarzadu. I nie mozemy tez mowic ze dyrektor biegu jest jednoczesnie podwladnym zarzadu i powienien bezwzglednie sie podporzadkowywac jego decyzja, poniewaz jak sam Morito pisal, chcial aby bieg Katorznika byl oddzielna instatyucja, neizalezna od klubu. Wiec niestety nie mozemy wieszac psow na zarzadzie nie wiedzac jak bylo naprawde, wiedza to nieliczni, czyli zarzad, a moze sam Prezes, poniewaz reszta zarzadu zajmowala sie w tym czasie sprzataniem osrodka itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
pipi
Mała Złota
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: Wto 21:07, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przyglądam się tej dyskusji i nie mogę uwierzyć że taka sytuacja mogła spowodować tak ostrą dyskusję.
Dlaczego dymisja Mirka nie zastanowiła nikogo ..dlaczego? Może miał dość tyrania kilka dni w błocie i słuchania na koniec zawodów od innych członków klubu że coś było nie tak? Mirek jako członek zarządu powinien zagonić RiR TEAM w bagno doradzać im i nimi kierować.
Może miał dość wysłuchiwania od zawodników , członków klubu (którzy przyjechali na imprezę jak goście ) że coś było nie tak.
Sam siedząc w biurze i wywieszając wyniki słyszałem jak w dużej grupie innych zawodników członek naszego klubu wykrzykiwał że wyniki nie są rzetelne bo pisze że kolejny zawodnik był za nim 1 sekundę a nikogo za nim nie było . Ręce mi opadły.
Jeśli ktoś uważa że jest żle traktowany w klubie to droga wolna, tylko niech spojrzy co do tego klubu wniósł, jeśli tylko nazwisko to niewiele. Są u nas w klubie ludzie którzy latami pracowali na nazwiska ,dalej na nie pracują i daleko nam do takich nazwisk jak Rosiński ,Koselski , Szraucner , Szwed czy Kordziński.
Oni mają tyko jednego pecha : są w zarządzie klubu , a reszcie członków zdaje się że zarząd jest od roboty za nich.
Gabuś próbuje otworzyć nową kategorię VIP. GABUŚ NIE RÓB TEGO.
Aż nie chcę myśleć ilu znajdzie się obrażonych że są gorsi.
To będzie dyskusja , kto powinien a kto nie.....
Za pasem Nóż Komandosa . Gdzie taki temat?
Wszyscy czekają aż samo się zrobi ( czytaj zarząd zrobi ).
Za parę tygodni znów zjadą się na imprezę członkowie klubu i będą narzekać że coś jest nie tak . Szczęście będzie jak do tego czasu prezes nam się nie wykończy.
Czasami , gdy czytam to forum zastanawiam się skąd co niektórzy członkowie znależli się w klubie?
Widzicie że pisać na forum nawet prosty Pipi umie , ale nie tylko o to chodzi w działalności klubowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kris
Duża Brązowa
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubliniec, Poland
|
Wysłany: Wto 21:13, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia, które zamieścić prosił Morito.
Komentarz do nich jest zbyteczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bliźniak
Mała Brązowa
Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Wto 23:43, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ehhhh
widze ze dyskusja rozgorzala na dobre wiec i moze ja wtrace swoje 3 grosze
nie bede nikogo ocenial i kto za co jest odpowiedzialny, wspolczuje i jednoczesnie solidaryzuje sie z RiR, zawsze cieplo odnosili sie do mojej osoby i moich skromnych osiagniec,
wiem jak duza prace trzeba wykonac i bycie w zrzadzie to duzo wiecej pracy i potu i sam splendor jaki daje ta funkacja, u mnei na PŁ w zarzadzie mamy 20 osob ale dziala na dobra sprawe 4-5 reszta sie pozglaszala zeby miec fajny wpis do cv (no bo teraz w modzie sa koła naukowe i dzialanie w org studenckich)
a roboty jest ogrom bo czlonkow ponad 600, ponad 30 dyscyplin (i tylez wyjazdow na mistrzostwa do org) prawdopodobnie wiekszy tez sporo budzet, stypendia i takie tam plus jak dla mnie jedno z waznniejszych zadan azsu czyli upowszechnianie czyli proba wciagniecia nowych bo Ci co juz sa jakos sobie daja rade
wiem jak ciezko pracowac na dobra opinie i jak latwo psuja u nas je nasze nieroby,
niestety sam mam urwanie glowy na wlasnym podworku i jestem korespondencyjnym klubowiczem wiec moje mozliwosci pomocy i sa z gory ograniczone
dlatego mysle ze nie ma co doszukiwac sie winnych, trzeba wziasc z tego dobra lekcje i pomyslec o ewentualnym zadoscuczynieniu poszkodowanym takie moje skromne zdanie
pozdrawiam wszytskich
Bliźniak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
morito
Mała Złota
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 5:24, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Moja ostatnia uwaga w tym wzgledzie.
Michal jest dyrektorem biegu. Zgoda. Ale sam bieg jest jeszcze bardzo mocno przywiazany do naszego klubu. Poczytajcie fora dyskusyjne. I bez marki naszego klubu i szyldu byloby mu znacznie trudniej. Bieg sponsorawala bardzo powazna firma. Czy to miala byc wspolpraca jednorazowa? Zaden sponsor nie bedzie chcial z nami rozmawiac, jesli sie wyda ze ewidentny szwindel "schowalismy pod dywan" i przeszlismy do porzadku dziennego. Tak zostanie odebrane zachowanie pt "nie bruzdzimy klubowi i wyciagnac nalezy wnioski na przyszlosc". Jesli KOnopka bedzie figurowac w histrii biegu jako zwyciesca zostanie to wyciagniete w najmniej odpowiednim momencie i ten kogo to spotka bedzie sie glupio tlumaczyl; jak "KAczmarek z czlonkostwa w PZPR" Panowie, mamy w swoich szeregach generala, kto mu podstawil taka swinie, ze figuruje na zdjeciu z autorkami i aktorkami ewidentnego przekretu? Czy ktos tu sobie zdje sprawe z problemu?
Bladzic, jest rzecza ludzka ale bledy tzeba naprawiac jak najszybciej bo wytkniete bola po wieleokroc. Mamy w swoich szeregach kapelana. Spytajcie sie go. Za krzywdy nalezy sie zadoscuczynienie. Dla wizerunku klubu najlepszym rozwiazaniem bedzie. Wyslanie Paniom dyplomow wg wlasciwej klasyfikacji, kazdej z nich listu z przeprosinami i drobnego, symbolicznegu upominku np. wolnego staru w nastepnej dowlolnie wybranej imprezie w Lublincu. Nie bede sie upieral, bo nie wiem co tam fajnego macie pod reka w GWL ))
Panowie, zawsze gdy kogokolwiek spotka taki zarzut o szindel z podniesiona glowa powie, tak mialo to miejsce, ale po dokladnej analizie sprawy i dyskusji czlonkow klubu blad swoj naprawilismy i przeprosilismy pokrzywdzone, Michal? Michal mysle, ze sie zgodzi. Bo nikt myslacy nie chce w przyszlosci sie glupio tlumaczyc jak wspomniany wyzej KACZMAREK z pierdoly.
Pozdrawiam
ps. Pipi masz racje, ale czy nie wiekszym lajdactwem byloby z mojej strony ciche milczenie wiedzac, ze sprawa przybierze zly bieg? Pipi staram sie jak moge wspierac klub, ze uzyje podobnie demagogicznej logiki wypowiedzi;-) W ostatniej imprezie w jakiej bralem udzial pracowalem w biurze zawodow i zeby wspierac chwale klubu wstalem o 4 rano z dzieckiem przejechalem 140km obszcznymi pociagami i stanelem u boku Kazia w biurze zawodow niczym jego najwierniejszy giermek. Obiecuje, ze gdy tylko bede startowal w zawodach w Lublincu z wszystkich sil bede sie staral kontynuowac swoja zaszczytna sluzbe u boku Kazia w biurze zawodow lub w innym przydizelonym mi sektorze dzialania!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
pipi
Mała Złota
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: Śro 7:56, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pamiętam jak Morito pracował w biurze i to jest bardzo dobry przykład że jeśli się tylko chce to można pracować na chwałę klubu nawet gdy mieszka się 140 km od Lublińca.Zgadzam się też że nie należy takich spraw zamiatać pod dywan bo szybko się o nich zapomni i można kolejny raz popełnić podobny błąd.
Jednak nie mogę zgodzić się z tonem wypowiedzi R i R TEAM z którego wynika że to nam zależy bardziej na ich nazwisku , niż im na przynależności do naszego grona. Oco tu chodzi? Chyba prezes co niektórych za bardzo rozpieścił.
Ponadto jako doświadczeni biegacze i członkowie klubu , czytając regulamin zawsze mają prawo zwrócić uwagę zarządowi ( patrz statut ) że pewne zapisy mogą stworzyć problem, a nie tylko czytać punkt NAGRODY.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|